Wrrrrrr...
Komentarze: 0
Kur... znaczy zdenerwowałąm sie.No bo nieumiem wstawić obrazków,i wogóle.No i jak codziennie na wieczór mnie rozsadza.A biedny Georg siedzi w klatce.A czemu? Bo ja piszę notki.Powinniście sie wstydźć niewdzięcznicy! Żartowałam :).Nie no serio ze mną jest cos nie tak.Chyba zaraz wyżucę mój telewisor za okno za co z góry przepraszam sąsiadów. Szkoda ze nie mam smyczy dla Georga. Ale i tak jak z nim wyjdę to on siedzi mi na ramieniu i ani drgnie. Chciałabym mieć kota. Koty są słodkie. Szczególnie takie perfidnie grube koty. No, ale nie takie co zżerają male niewinne ( no nie aż tak bardzo niewinne!) koszatniczki.Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Dodaj komentarz